Documente online.
Zona de administrare documente. Fisierele tale
Am uitat parola x Creaza cont nou
 HomeExploreaza
upload
Upload




Narodowa Rada Integracji Europejskiej

Poloneza


Narodowa Rada Integracji Europejskiej

Tę wpływową agenturę polskojęzycznej eurokracji powołał jesienią 1999 roku premier J. Buzek. Powstała w pośpiechu: impulsem okazał się groźny spadek stanu ogłupienia Polaków europejską prounijnością poniżej 50 proc. ankietowanych. Nowa agenda firmowana przez J. Buźka pod nazwą Naro 15115r171p dowej Rady Integracji Europejskiej, ma rozpętać i kierować zmasowaną propagandą na rzecz eurounijnego raju.



Czołowi "eurastenicy" przyznali oficjalnie z pozycji posłusznych najmitów, że za­niedbywali ten odcinek propagandowego frontu.

Przebrnijmy przez listę głównych sygnatariuszy owej Rady, przez ich liczne, eks­ponowane funkcje rządowe, a zwłaszcza pozarządowe. Ujawnią się wtedy w całej ja­skrawości dwie prawidłowości:

- ogromna łączna silą wpływów tego ciała

przenikającego personalnie - niczym no­wotwór złośliwy - wszystkie decyzyjne organy państwa;

- wspomniana już katarynkowa powtarzalność nazwisk "eurofolksdojczy", gaulajterów i obecnych właścicieli Polski.

I okoliczność trzecia, wyłącznie teoretyczna, życzeniowa, wynikająca z pozo­stałych:

- gdyby grupę około 50-60 stale rządzących Polską od 1990 roku gaulajterów eurofaszyzmu, pewnego razu "zaokrętować" na jakiś luksusowy jacht i wyekspediować ich na przysłowiowy Madagaskar, a jeszcze lepiej - w okolice Góry Sy­naj, bez prawa powrotu - to by się okazało, że Polska została pozbawiona liderów "Kne-Sejmu", rządu, wybitnych "intelektualistów", "autorytetów moralnych", fachowców; nagle przestałoby się nam śpieszyć do UE; mogłyby odrodzić się takie atawizmy jak patriotyzm, katolicyzm, poszanowanie rodziny, moralność; skoń­czyłaby się "pogoda" dla fundacji, rad, instytutów "międzynarodowych"; pro­mowanie dewiacji, pornografii, aborcji; nie miałby kto zwalczać naszego "antysemityzmu", ksenofobii, nacjonalistycznego i religijnego "fundamentali­zmu"; demokracja, wolność, tolerancja, prawa człowieka, zostałyby wystawione na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Od marzeń przejdźmy do brutalnej rzeczywistości - do Narodowego Instytutu Inte­gracji Europejskiej, działającego przy premierze jako zarazem przewodniczącym Ko­mitetu Integracji Europejskiej.

J. Buzek powiedział otwarcie, że głównym celem powstania oraz istnienia Rady In­tegracji Europejskiej jest przeciwdziałanie spadającemu poparciu dla naszego "wstąpie­nia" do UE.

Wmawia się naiwnym, że Rada jest "pluralistyczna", otwarta dla euroentuzjastów jak i dla euro-sceptyków. Zatem przyjrzyjmy się temu pluralizmowi.

Andrzej Arendarski, przedstawiciel czerwono-różowego biznesu, w rządzie H. Suchockiej minister współpracy gospodarczej z zagranicą, od czerwca 1997 prezes Krajowej Izby Gospodarczej7; przewodniczący Rady Nadzorczej Agros Holding SA.; sekretarz generalny zarządu "Lewiatana". Arendarski to również członek Rady Pro­gramowej Wyższej Szkoły Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim -obok W. Cimoszewicza, Henryka Goryszewskiego, Wiesława Chrzanowskiego i dr. Eugeniusza Gorczycy - sekretarza generalnego Fundacji Współpracy Polsko-Nie-mieckiej, a także Longina Pastusiaka z SLD. W kolekcji funkcji Arendarskiego jest ta­kże seniorowanie Polskiej Izbie Młodych Przedsiębiorców, w której "działa" także były premier Jan K. Bielecki.

Henryka Bochniarz, to kolejna charyzmatyczna postać przyciągająca opornych Polaczków do Unii Europejskiej w ramach Narodowej Rady Integracji Europejskiej. Była stypendystką Fundacji Fulbrighta, potem pracowała w Instytucie Koniunktur i Cen. W 1991 roku założyła Stowarzyszenie Doradców Gospodarczych; prezes Zarządu NICOM Consulting Ltd. Kierowała "projektami prywatyzacji" wielu przed­siębiorstw. Jest członkiem Business Centre Ciub i poprzez tę funkcję jest członkiem Komitetu Rady Ministrów, którym kieruje Leszek Balcerowicz.

1. Zob.: A. Echolette: "Nasza Polska", 8 grudnia 1999.

2. W Radzie "Lewiatana" występują takie tuzy układu politycznego jak Andrzej Podsiadio (PBK. S.A.), Grzegorz Tuderek czy Kazimierz Grabek - ten od słynnej afery żelatynowej.

Jan Mujżel - to kolejny wszechobecny i nie­zastąpiony. Członek Fundacji CASE, ekonomista z układu PZPR - SLD.

- Zbigniew Niemczycki: nowobogacki właściciel Cur-tis Group, były właściciel montowni telewizorów w Mławie i firmy White Eagle. Członek Business Centre Ciub, członek KRM przy Balcerowiczu.

- Krzysztof Pawlowski: już wymieniany wśród nie­zastąpionych, członek Rady Założycieli i Rady Orga­nizatorów Business Centre Club.

- Grzegorz Wójtowicz: członek Rady Polityki Pienięż­nej.

W 1991 roku prezes NBP, wice-gubemator, a po­tem gubernator Banku Światowego ze strony polskiej, gubernator Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR); od 1992 dyrektor finansowy fir­my "Sobiesław Zasada Ltd."; 1996-1998 prezes Rady Banku Handlowego w Warszawie, potem przewodniczący Rady BGŻ S.A.

Tacy to "eurosceptycy" z grupy biznesmenów zasiadają w Narodowej Radzie Inte­gracji Europejskiej. Z polityki:

- Marek Belka: doradca ekonomiczny (p-)rezydenta A. Kwaśniewskiego; w stanie wojennym - sekretarz POP Uniwersytetu Łódzkiego; konsultant MFW, Banku Światowego, Międzynarodowej Korporacji Finansowej, Programu Rozwoju Narodów Zjednoczonych. Autor apologetycznych prac o doktrynie ekonomicz­nej Miltona Friedmana. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego (1995), wiceprzew. Rady Strategii Społeczno-Gospodarczej przy Radzie Ministrów, a w rządzie W. Cimoszewicza - wiceprezes RM i minister finansów.

- Jan Borkowski: członek Polskiej Rady Ruchu Europejskiego.

- Stanisław Grocholski: przedstawiciel Europejskiego Ruchu Federalistów.

- Danuta Hiibner: była szefowa kancelarii prezydenta Kwaśniewskiego.

- Lech Kaczyński: były prezes NIK (1992-1995), senator (1989) z listy OKP, poseł PC w sejmie I kadencji; wiceprz. Rady Programowej Instytutu Spraw Publicznych (finansowanego m.in. przez Fundację Batorego) i zagraniczne agendy sorosowskie, potem minister sprawiedliwości.

- Maria Karasińska-Fendler: członek Polskiej Rady Ruchu Europejskiego.

- Marian Krzaklewski: przewodniczący NSZZ "Solidarność", zaprzaniec ruchu związkowego, lennik Unii Wolności.

- Czesław Kulesza: wiceprzewodniczący Rady Naczelnej PPS towarzysza Ikonowicza.

- Zdzisław Najder: członek Polskiej Rady Ruchu Europejskiego, "kurier Waszyngto­nu i Brukseli do Warszawy".

- Andrzej Olechowski: długo by wyliczać jego synekury. W komunistycznym rządzie Messnera (1988-89) dyr. dep. W Min. Wsp. Gosp. z Zagranicą, ekonomista w Ban­ku Światowym w Waszyngtonie (1985-87) i UNCAD w Genewie.

Według stanu na 1999: przewodniczący Rady Nadzorczej Central Europę Trust, czł. Rady Polityki Zagranicznej, US-EU - Poland Action Commission, Polskiej Ligi Europejskiej Współpracy Gospodarczej. Członek licznych komitetów doradczych, które musi­my wymienić ze szczególną atencją:

- Goldman Sachs;

- Creditanstalt;

- Banca Nationale del Lavoro;

- International Finance Corporation;

- Międzynarodowe Centrum Demokracji;

- Centrum Promocji Kobiet;

- Instytut Studiów Wschodnich;

- Fundacja Spraw Publicznych;

- Fundacja Batorego;

- Fundacja Rozwój SGGW;    a

- Bank Handlowy w Warszawie (czł. Zarządu).    Witold Trzeciakowski: biesiadnik Okrągłego Stołu, czł. RM w rządzie "Grubej Kre­ski". Rozstrzygnął o wyborze W. Jaruzelskiego na stanowisko prezydenta - oddał głos nieważny, podobnie jak to uczynili uczestnicy tej magdalenkowskiej zmowy:

Stelmachowski, Al. Paszyński, A. Wielowiejski, S. Stomma, W. Kulerski, i A. Mitkowski. Trzeciakowski to członek -jakżeby inaczej - "Polskiej" Rady Ru­chu Europejskiego; Roman Wierzbicki: szef NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych. Wraz z Władysławem Serafinem z Kółek Rolniczych, poszedł "za chlebem" do Unii Euro­pejskiej;

Andrzej Zoil: Europejczyk w każdym calu, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, od li­stopada 1993 -jego prezes; Jacek Bocheński: prezes Pen-Clubu, od 1946 do 1966 w PZPR. Na znak protestu wystąpił z PZPR po usunięciu z niej L. Kolakowskiego. Zasłynął w czasach stalino­wskich z socrealistycznych reportaży z ZSRR i NRD. Członek Honorowego Komite­tu Wyborczego UW; Jerzy Ktoczowski: czł. "Polskiej Rady Ruchu Europejskiego"; prof. Tadeusz Skoczny: dyrektor (1996-1999) Centrum Uniwersytetu Europej­skiego w Warszawie7; przew. "Polskiego" Stowarzyszenia Badań Wspólnoty Europejskiej2, z siedzibą w Ośrodku Badań Integracji Europejskiej Uniw. Gdańskiego3;

prof. Andrzej Stępniak: kierownik tegoż Ośrodka Badań Integracji Europejskiej Uniw. Gdańskiego, członek "Polskiego" Stów. Badań Wspólnoty Europejskiej; Renata Stawarska: członek Zarządu Stów. Badań Wspólnoty Europejskiej, dyr. Cen­trum Dokumentacji i Badań Wspólnoty Europejskiej; czł. zwycz. "Polskiej" Rady Ruchu Europejskiego;

Edmund Wnuk-Lipiński: przew. Rady Naukowej Inst. Spraw Publicznych;

1. Do zadań CEU należy: wspomaganie dzialań do szybkiej {pełniejszej integracji Polski z instytucjami europejskimi.

2. Polish-European Community Studies Association.

3. Cel Stowarzyszenia: współpraca z instytucjami Wspólnoty Europejskiej, zwłaszcza z Komisją Europejską

- Klub Wschodni;

- Fundacja Katedra Polska (U. Jagielloński);

- Janusz Reiter: stały lokator i bohater tego rozdziału. Były ambasador w Niemczech z nadania UW; kier. Centrum Stosunków Międzynarodowych (hybryda sorosowskie-go Instytutu Spraw Publicznych); członek Rady Programowej "Polskiej" Fundacji im. R. Schumana;

- Władysław Piechociński: demagog z gatunku chłopskich karierowiczów - Wierzbi-ckiego i Serafina;

- Krzysztof Skubiszewski: były min. spr. zagr. Zasiada w Radzie Programowej Funda­cji: Międzynarodowe Centrum Rozwoju Demokracji wraz z A. Olechowskim i Ed­mundem Wnuk-Lipińskim. Rada Programowa, to istny matecznik Unii Wolności7;

- Adam Strzembosz, były prezes Sądu Najwyższego2;

- Róża Thun: już wymieniana. Tu dodajmy, że to córka Jacka Woźniakowskiego -prezes(-ka) zarządu "Polskiej" Fundacji im. R. Schumana, radna "mumii" Wolności w gminie Warszawa;

- Jacek Woźniakowski, tatuś Róży Thun: członek zespołu red. "Tygodnika Po­wszechnego", kier. Katedry Historii i Kultury "Polskiej" na Uniwersytecie He­brajskim w Jerozolimie, czł. Rady Fundatorów Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej3.

O tym, jak potrafi pączkować jedna ośmiornica żydokomuny w drugą, a druga w dziesiątą, świadczy obecność w radzie Fundacji Rozwoju Lokalnego: Jerzego Regul-skiego; Jerzego Stępnia (były wicem, spr. wew.); Iwo Byczewskiego; A. Celińskiego;

Aleksandra Paszyńskiego. W Radzie Nadzorczej owej Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej (konkretnie szczecińskiej) oprócz Regulskiego, mamy Al. Gudzowatego (promotora rosyjskiego rurociągu jamajskiego) i Zbigniewa W. Okońskiego - wicepre­zesa Zarządu PROKOM INYESTMENTS, ministra obrony narodowej w koalicji SLD-PSL, przew. Rady Krajowej Szkoły Administracji Publicznej, członka Honoro­wego Komitetu Wyborczego Unii Wolności.

- Jerzy Woźnicki - rektor Polit. Warsz., wiceprz. Konferencji Rektorów Akademic­kich Szkół Polskich.

- Bohdan Cywiński: obok Krystyny Kersten, A. Stelmachowskiego, A. Zakrzewskie-go i H. Woźniakowskiego - członek Rady Naukowej Ośrodka Myśli "Polskiej" (o czym oni tam myślą, łatwo się domyślać).

- ks. Prof. Henryk Juros - już omówiony jako członek Studium Generale Europa -kierownik naukowy Studium.

- ks. Andrzej Koprowski S J, jezuita, oddany propagandzie dla UE, członek Rady Programowej Studium Generale Europa na warszawskiej ATK.

- ks. Marek Pieńkowski, dominikanin.

1. Przew. Wł. Bartoszewski, członkowie - L. Balcerowicz, B. Geremek, AL. Hali, K. Kozłowski, J. Lassota (były pręż. Krakowa), Jan Nowak-Jeziorański, Jacek Saryusz-Wolski, Edward Wende, A. Zakrzewski (z SKL - były min. kultury w rządzie J. Buźka).

2. Wg pisma: "Unia and Polska" z 22 XI 1999 "reprezentuje prawicę!"

3. Kolejny matecznik UW i liberal-komuny.

- ks. bp Zdzisław Tranda - zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Reformowanego, były \ prezes Polskiej Rady Ekumenicznej.

- ks. abp Józef Życiński - metropolita lubelski, członek Komitetu Honorowego Ośro­dka Myśli Politycznej obok L. Kołakowskiego, J. Tischnera, prof. Nikolasa Lobkowicza. Ośrodek jest powiązany m.in. z Fundacją Polsko-Niemiecką, dotowaną przez Niemców.

Głównymi rozgrywającymi w imieniu polskiego Episkopatu są znani czterej bisku­pi: abp Józef Życiński, abp Henryk Muszyński, bp Tadeusz Pieronek i bp J. Chrapek.Tylko oni wypowiadają się w mediach we wszystkich sprawach Kościoła. Czy to przypadek, że wszyscy czterej są fanatycznymi entuzjastami naszego "wchodzenia" do UE, a także katolickimi "otwieraczami" Kościoła "zamkniętego", czyli tradycyjnie wiernego swej 2000-letniej historii?

Bp Tadeusz Pieronek w Warszawie, a także na falach Radia Watykańskiego powiedział:

Nie ma alternatywy dla Unii (...) jeżeli nie do Unii, to gdzie? Wladywostok?

A może, Ekscelencjo - do Izraela? Bliżej, cieplej i Unia Europejska tam nigdy nie wmaszeruje! To pewne jak w Banku Światowym!

Unia to niepodległość pod takim tytułem "GW" w numerze z 30 XI 1999 opubli­kowała zbiorowe oświadczenie, które podpisali m.in. członkowie "Narodowej Rady In­tegracji Europejskiej": B. Cywiński, L. Kaczyński, J. Kloczowski, Z. Najder, A. Olechowski, J. Reiter, A. Strzembosz, E. Wnuk-Lipiński, J. Woźniakowski.

Ileż trzeba z siebie/wykrzesać cynizmu oraz intelektualnego (nie mówiąc już o mo­ralnym) - zakłamania, żeby złożyć podpis pod czymś tak prymitywnie nieprawdzi­wym, tak surrealistycznie groteskowym!...


Document Info


Accesari: 2479
Apreciat: hand-up

Comenteaza documentul:

Nu esti inregistrat
Trebuie sa fii utilizator inregistrat pentru a putea comenta


Creaza cont nou

A fost util?

Daca documentul a fost util si crezi ca merita
sa adaugi un link catre el la tine in site


in pagina web a site-ului tau.




eCoduri.com - coduri postale, contabile, CAEN sau bancare

Politica de confidentialitate | Termenii si conditii de utilizare




Copyright © Contact (SCRIGROUP Int. 2024 )