Documente online.
Zona de administrare documente. Fisierele tale
Am uitat parola x Creaza cont nou
 HomeExploreaza
upload
Upload




Wiedza

Poloneza


Wiedza

zbliża się pociąg. wsiadamy do pociągu. jedziemy odwiedzić ciocię i wujka którego i tak nie będzie bo pojechał do mnie bo myślał że to on ma przyjechać do mnie a nie ja do niego. mia 333e423d 22; po prostu taki charakter. bo za każdym razem jak coś leci w telewizji o prognozie pogody to on wygląda za okno i myśli że to leci po prostu przez antenę. i on zawsze ogląda tą antenę , czy kurzu nie naleciało a czy to ptaszek nie nasrał. a prognoza mija a on dopiero dosiada aby posłuchać radia bo w radiu zawsze są widomości. i nigdy nie wie jaka pogoda będzie jutro. a człowiek ten powiadam bardzo zwraca uwagę na pogodę. bo wie wtedy jakie skarpetki nałożyć, wie na którą stronę wieprza wywrócić. wie kiedy też byka na pastwisko wyprowadzić bo wstaje rano budząc się wraz z pianiem koguta i codziennie przynosi kamień z rzeki by się czasem trochę z żoną podrażnić stukając ją po głowie widelcem. mało tego to żony nie widuje w ogóle bo nie chce mu się odwiedzać ani siostry ani żegnać z bratem w imię wolności i braku wolnego miejsca wśród przyczep które gromadził. każdemu kto mało zarabia przynoszą przyczepę aby mógł się uzbroić w zbroję i udawać, że ma wolny weekend. gardzą takimi co w sklepie szukają sklepienia. po prostu robi się wtedy takie coś, że gdyby ktoś przerysowywał znaki drogowe to by deszcz przestał padać przed śniadaniem jeszcze. ale nikt nie ma zamiaru zmieniać gorszego na lepsze, bo myśli na odwrót niż każda kura znosząca złote rybki. kura spełnia trzy życzenia pod warunkiem, że nie stawia się jej żadnych warunków i o nic nie prosi. kura rządziła całą wioską bo była sołtysem. u niej zbierali się mieszkańcy prosząc o dobrą radę oraz podczas deszczu bo rozdawała parasole. ale deszczem i tak nikt nie szukał grzybów bo w lesie sucho nie było i grzyby topiły się w rzece bo jak rzeka przybierała to zalewała niekiedy kukurydzę jeśli ktoś zasiał i zapomniał, że w rzece posiał kukurydzę lub owies dla kóz. tak więc grzybów w ogóle nie było za stodołą u sołtysa. a sołtys rysował koguta na ścianie w kuchni by mieć jakieś wspomnienia z czegoś dość nieludzkiego. takiego koguta, który dziobie i chodzi do kurnika na noc, bo tam jest miejsce by spać i żeby ktoś chory psychicznie nie przeszkadzał mu spać spokojnie. działo się to wówczas gdy liście szumiały na drzewie i na kogucie było widać, że pióra się trochę ruszają w wyniku działania telewizora ojczystego. oj czysty był ten telewizor. ledwie było widać drzwi od łazienki, chociaż nikt tam nie chodził. i trzeba głębiej oddychać aby czajnik zaczął działać poprawnie. bo sołtys jajek nie usmaży i znowu dzieci będą musiały jeść kanapki z kurzem, i nikt nie będzie zwracał czy mają obsmarkane rękawy oraz czy mają prawidłowo zawiązane sznurki dookoła czapek, żeby nie było zimno jak rodzice za karę każą skakać do rzeki zimą. jeden nogę złamał w zeszłym roku i dopiero straż pożarna przyjechała zdjąć okulary obłąkanej dziewczynce. a karetkę wezwą dopiero jak zdejmie tę nogę z krocza pedofila. zbyt mocno wierzyła, że pedofil ma tajemną moc, która powoduje że dziewczynka zmieni się na czas w większą prostytutkę, taką wampiryczną nieco z wyglądu i całkiem bujnie owłosioną dookoła cycek, oraz dookoła kropelki spermy, którą zawsze można u niej znaleźć o poranku. chociaż dostawała same dwóje w szkole uznawano ją za prymuskę, co nie zmieniało faktu, że skończyła się jej benzyna w rowerze i nie chciała zakładać dodatkowej pary majtek w razie gdyby wyjeżdżała za mąż. gdy we wsi robiło się ciemno to kobiety starały się zasłonić księżyc, żeby potem mogły dobrze kompot w słoikach zakręcić. i wyszła nocą na pole dziewczynka, by nie motykować na słońcu, tylko starać się dbać o zakręty na drogach, by szczawiem nie obrastały i nie czyniły koniom krzywdy, bo co jak co, ale konie to traktowano na równi z rumakami albo nawet z narowistym koniem. zawsze się dziwiono dlaczego konie tak boją się szczawiu. okazało się, że na to pytanie już ktoś udzielił mało wyczerpującej odpowiedzi bo był zacofany w rozwoju oraz pozbawiony praw człowieka jako sympatyka przyrody oraz ogromnych fabryk produkujących azbest. ale nie wiadomo do końca czy ten ktoś już znalazł przynajmniej część zużytych perspektyw na znalezienie przyczyny, czy też ogólnie mówiąc czy nie zapomniano o wielkim wysiłku włożonym w podjęcie odpowiedniej decyzji kontraktowanej na miejscu. marnotrawiono słowa z których unosił się w powietrzu nieprzyjemny zapach, co jest jasne i niejednokrotnie potwierdzone przez towarzystwo wielkich egoistów oraz ludzi, którym wszystko jedno, czy przyjmują sobie do wiadomości jakieś pomysły głupców lub kupców, czy budują szczęście kosztem wspólnych wartości i stanu ducha wielkich geniuszy i janusza. zarówno jedni i drudzy są w trzeciej kategorii, tej najlepszej jak na niedorobionego złodzieja i stręczyciela starych panien. ich myśli były dość śliskie i spływały po niczym. ich nadrzędnym celem nie mogło być rozsyłanie informacji o braku znajomości przepisów pozwalających na osiągnięcie celu, bo to już samo w sobie byłoby niezbyt uroczyste. prawda budzi lęki przed osłonięciem własnego charakteru tarczą nieprzyzwoitej nauki, przez którą mogliby się stać posiadaczami niezwykłego talentu. zboczenie z tej ścieżki nie dałoby gwarancji na udane egzystowanie ani nie otworzyłoby oczu na wielkie nieporozumienia czy sprzeczki z własnym sumieniem. gdyby każdy z nich potrafił poruszać się na różnych płaszczyznach zrozumienia byłby tak samo skromny jak powinno wynikać z samej przyzwoitości pokornego pirata drogowo- drugoligowego. a gdyby to wszystko zamienić rolami to ukazałaby się całkiem inna perspektywa. jeden mówiłby, że deszcz pada za oknem a inny, że okna za deszczem. jako pewnik można przyjąć sytuację, że ktoś mógłby nie wykazać różnicy między oknami a deszczem. bo koloru to nawet bardziej rozgarnięte osoby nie mogłyby jednoznacznie określić. wiedza jest źródłem poznania, która nie przychodzi w sposób prosty i skomplikowany jednocześnie. dlatego za to trzeba płacić pewnym poświęceniem. bez tego żaden człowiek nie może skaleczyć się nadmiarem wiedzy, wykazując wręcz potworne braki w rozumowaniu i wykorzystywaniu potencjału własnego wyposażenia jaźni. a to wszystko poprzez tą wysoką cenę jakiej nie chciał zapłacić, bo tak samo lubił płacić wysoką cenę jak pocałunki z nieznajomym gejem.




Document Info


Accesari: 1347
Apreciat: hand-up

Comenteaza documentul:

Nu esti inregistrat
Trebuie sa fii utilizator inregistrat pentru a putea comenta


Creaza cont nou

A fost util?

Daca documentul a fost util si crezi ca merita
sa adaugi un link catre el la tine in site


in pagina web a site-ului tau.




eCoduri.com - coduri postale, contabile, CAEN sau bancare

Politica de confidentialitate | Termenii si conditii de utilizare




Copyright © Contact (SCRIGROUP Int. 2024 )