- Duszone piersi kurczaka w sosie z białego wina z
kawałkami selera naciowego.
Taki seler nie ma bulwy. Składa się z grubych, esencjonalnych
łodyg i smakuje o wiele delikatniej niż zwykły seler. Bez
problemu dostaniesz go w większych sklepach.
Przekrój piersi kurczaka ukośnie na dwie
części.
Wlej do rondla olej i podgrzewaj aż będzie gorący,
następnie dodaj masło i czekaj, aż się rozpuści.
Wrzuć kurczaka na pieniące się masło i usmaż na
złocisty kolor.
Pokrój cebulę i marchewkę na talarki o grubości 3 mm. Seler naciowy pokrój nieco drobniej.
Wrzuć wszystkie warzywa do rondla i duś wszystkie składniki
razem z kurczakiem.
Po kilku minutach dodaj wino, bulion, liść laurowy, pietruszkę i
tymianek.
Wymieszaj wszystko dokładnie, tak, aby oderwało się to, co
przylgnęło do spodu garnka.
Duś całość na małym ogniu około 25-35 minut, do
chwili, aż warzywa zrobią się miękkie. Dopraw do smaku
solą i pieprzem.
Aby kurczak smakował jeszcze bardziej wiosennie, można go podać
z duszonymi rzodkiewkami. Wprawdzie przepis na duszone rzodkiewki podałem
już w ostatnim newsletterze, ale na wszelki
wypadek przypominam go raz jeszcze:
Zaraz będzie wiosna i pojawią się rzodkiewki, więc już
teraz proponuje prosty przepis na rzodkiewki inaczej. To potrawa-dodatek, która
daje urozmaicenie wizualne tego, co dzieje się na talerzu.
Obetnij i umyj rzodkiewki. Wrzuć je do rondla, dodaj masło,
wodę, sól i pieprz, doprowadź do wrzenia. Zmniejsz ogień i
duś 10 min. Odstaw rondel z ognia. Niech postoi kilka minut w temperaturze
pokojowej.
|